W sobotę (05.02.2011) wraz z grupą znajomych wybraliśmy się na -jak z początku myśleliśmy- skromną sesyjkę fotograficzną do Zakładu Naprawy Taboru Kolejowego w Lubaniu.
To co tam zastaliśmy przerosło nasze oczekiwania co do tego obiektu.
Z jednej strony obraz nędzy i rozpaczy, a także szok że tak wielki obiekt można było doprowadzić do takiego stanu...z drugiej jednak strony stan Z.N.T.K. stworzył Nam niesamowite miejsce do niejednego świetnego kadru.
Jedyna sprawa jaka zastanawia i przeraża jednocześnie to ilość dokumentacji jaka została tam pozostawiona :
dokumentacja techniczna, dane osobowe (imiona, nazwiska, adresy) wraz z ocenami kolejnych egzaminów, badania zdrowotne i wiele innych, które jak myślę nie powinny pozostać w tak ogólnie dostępnym miejscu.
Zapraszam do oglądania i komentowania zrobionych w czasie "wycieczki" zdjęć :)